Myślę, że mój dzisiejszy wpis może Was zaskoczyć. Nie będzie w nim nic z słodkości, które zazwyczaj prezentuję. Dziś będzie o zupie. A mianowicie zupie ziemniaczanej z boczkiem wędzonym. Zupa bardzo smaczna, ale muszę zaznaczyć, że jest to zupa typowo męska.Treściwa i dość ciężka. Ale warta spróbowania. Ja spróbowałam.
Składniki:
- 5-6 dużych ziemniaków
- 1 mały por
- 300 g surowego boczku wędzonego
- 2 marchewki
- 3-4 ząbki czosnku
- garść suszonych grzybów leśnych
- ok. 2 l bulionu mięsnego
- liście laurowe
- ziele angielskie
- sól, pieprz
- gałka muszkatołowa
- majeranek
- 100 ml śmietany 18%
Ziemniaki obrać i pokroić w drobną kostkę. Wrzucić do garnka i zalać wodą tak, aby przykrywały ziemniaki i całość zagotować. Do gotujących się ziemniaków dodać pokrojone w plasterki marchewki.
Boczek pokroić w cienkie plastry i podsmażyć na patelni. Następnie dodać go do gotujących się warzyw. Do garnka wrzucić 3-4 liście laurowe oraz kilka ziaren ziela angielskiego. Kiedy ziemniaki zmiękną zalać je bulionem mięsnym, dodać poszatkowanego pora oraz suszone grzyby.
Pod koniec gotowania dorzucić drobno posiekany czosnek. Całość doprawić do smaku solą, pieprzem, majerankiem oraz gałką muszkatołową.
Zupę zabielić śmietaną.
Wytrawnie ale równie smacznie. Jeśli nie macie pomysłu na zupę obiadową, to macie już propozycję. Wypróbujcie i przekonajcie się same. Do zobaczenia już w następnym wpisie.
Kasia.