Jeśli myślicie, że jest to zwykłe ciasto marchewkowe, to bardzo się mylicie. Już dawno chciałam je zrobić, ale zawsze myślałam, że jest niezbyt smaczne i mało ciekawe. Ale gdy tylko je upiekłam, stało się ono moim ulubionym ciastem. Po prostu je uwielbiam. Lekko piernikowe, bardzo wilgotne. Po prostu przepyszne. Do tego jeszcze lukier z serka. Mmmm... Rozpływa się w ustach.
Ciasto:
- 2 szklanki mąki pszennej
- 1 i 1/4 szklanki cukru pudru
- 1 szklanka oleju
- 3 szklanki startej marchewki
- 4 jajka
- 1 łyżeczka sody oczyszczonej
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 2 i 1/2 łyżeczki cynamonu
- 2 łyżeczki cukru waniliowego
- 1/2 łyżeczki soli
Okrągłą formę wyłożyć papierem do pieczenia i wysmarować tłuszczem. Marchewki zestrzeć na tarce o drobnych oczkach. W misc wymieszać mąkę, sodę, proszek do pieczenia, sól i cynamon. W drugiej misce zmiksować jajka z olejem, cukrem i cukrem waniliowym. Następnie do masy jajecznej dodać mąkę z wszystkimi dodatkami i całość dokładnie wymieszać. Następnie dodać startą marchewkę. Ciasto przelać do fomy i wstawić do nagrzanego piekarnika. Piec w temperaturze 170 stopni przez około 45 minut. Po upieczeniu ciasto ostudzić.
Lukier:
- 3 łyżki soku z cytryny
- 30 g masła
- 130 g cukru pudru
- 130 g serka śmietanowego
Masło utrzeć z cukrem pudrem i sokiem z cytryny. Dodać serek i całość dobrze zmiksować. Polać lukrem wystudzone ciasto marchewkowe. Odstawić w chłodne miejsce, aby lukier stężał.
Nie ma nad czym się zastanawiać. To idealne ciasto na bliżające się święta. Dla mnie to była próba generalna. Ale to ciasto gości u mnie nie tylko w okresie świątecznym. To idealne ciasto marchwkowe na świecie. Smacznego.
Kasia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz