Pozostaję nadal w tematyce świątecznej, a mianowicie w temacie serników. Dziś chcę Wam polecić i przedstawić sernik czekoladowo-karmelowy. Jest on nieco słodszy niż tradycyjne serniki, ale równie szybko znika z talerzy. Czekolada połączona z karmelem idealnie się komponuje, a orzeszki rozkosznie chrupią w zębach. Idealny sernik dla smakoszy tego gatunku ciasta.
Spód:
- 100 g herbatników
- 50 g ciasteczek amaretii
- 50 g masła
Masło rozpuścić. Herbatniki i ciasteczka amaretti pokruszyć. Wsypać do miski, dodać rozpuszczone masło i całość dokładnie wymieszać. Przesypać do tortownicy. Podpiec przez około 8 minut w temperaturze 1800 stopni.
Warstwa orzechowo-karmelowa:
- 400 g masy krówkowej
- 50 ml mleka skondensowanego
- 50-100 g orzechów pekan
Mleko skondensowane i masę krówkową gotować na niewielkim ogniu do czasu uzyskania gładkiej masy. Orzechy drobno posiekać. Wyjąć upieczony spód i wylać na niego gorącą masę karmelową. Posypać ją równomiernie orzechami i odstawić.
Masa twarogowa:
- 500 g twarogu
- 100 g czekolady deserowej
- 50 g cukru
- 50 ml mleka skondensowanego
- 2 jajka
- 1 łyżeczka kawy rozpuszczalnej
Twaróg zmiksować, dodać jajka, cukier i zmiksować. Czekoladę rozpuścić z mlekiem i kawą rozpuszczalną. Przestudzić i dodać do sera. Zmiksować. Wlać do tortownicy. Piec w temperaturze 180 stopni przez 45 minut, aż masa się zetnie. Przykryć i odstawić do lodówki na całą noc.
Podawać udekorowany kawałkami czekolady, orzechów lub lukru z dodatkiem amaretto.
I co myślicie o takiej odmianie naszego tradycyjnego serniczka? Ja jestem jak najbardziej na tak. Wy musiecie same spróbować i przekonać się o tym na własnych kubkach smakowych. Udanych wypieków. Pozdrawiam..
Kasia.