środa, 28 marca 2018

Pełnoziarnista babka z marchewką i jabłkiem



Dziś kolejny przepis z serii: świątecznie i warzywnie. Przed Wami pełnoziarnista babka z marchewką i jabłkami. Pyszna, wilgotna i nieco inna w smaku niż wszystkie te babki, jakie znacie. Jeśli jeszcze nie próbowaliście, nie znacie albo co gorsza nie macie pomysłu na przepis na babkę na święta, to jest Wasza szansa.




Składniki:
  • 1 jabłko
  • 2 średnie marchewki
  • garść rodzynek
  • 1/2 szklanki brązowego cukru
  • 2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia 
  • 2 jajka
  • 1 szklanka mąki pełnoziarnistej
  • 3 łyżki mąki pszennej
  • 2 łyżki cukru waniliowego
  • masło do natłuszczenia formy
  • bułka tarta do posypania formy

Marchew zetrzeć na tarce o małych otworach, natomiast jabłka o dużych. Do miski wbić jajka. Wsypać cukier i cukier waniliowy. Utrzeć mikserem na puszystą masę. Nie przerywając miksowania wsypać partiami mąkę pełnoziarnistą, pszenną i proszek do pieczenia. Na koniec wsypać rodzynki, jabłko i marchew. Delikatnie połączyć składniki. 
Ciasto przełożyć do formy posmarowanej masłem i oprószonej bułką tartą. Piec w nagrzanym piekarniku przez 40 minut w temperaturze 180 stopni. 
 
 








 
 
Szybka, prosta ale bardzo oryginalna w smaku. Będzie nietypowym ciastem na Waszym stole. Śpieszcie się, bo święta już tuż tuż. Powodzenia w wypiekach i samych smaczności.
Kasia.
 

wtorek, 20 marca 2018

Leśny Mech



Witajcie serdecznie wszyscy pasjonaci gotowania. Dziś rozpoczynam pomalutku przygotowania do świąt. A rozpoczęłam je od jednego z ulubionych ciast mojego męża, a mianowicie od ciasta Leśny Mech. Jeszcze niedawno zarzekał się, że nie będzie jadł żadnych warzyw w słodkim cieście, a tu proszę. Najbardziej ulubionymi stały się właśnie te z warzywnym dodatkiem. A dziś na blogu na zielono.





Ciasto:
  • 4 jajka
  • 1 szklanka cukru
  • 3/4 szklanki oleju
  • 2,5 szklanki mąki krupczatki (można zastąpić 2 szklankami mąki tortowej i 1/2 szklanki mąki ziemniaczanej)
  • 1/3 łyżeczki aromatu waniliowego
  • 2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
  • 1/2 łyżeczki sody
  • 250g świeżego szpinaku
  • 1 opakowanie cukru z prawdziwą wanilią


Świeży szpinak umyć i bardzo dobrze osączyć, zemleć w blenderze.
Mąkę przesiać i wymieszać z proszkiem do pieczenia, sodą. Piekarnik nastawić na 170 stopni.
Jajka ubić z cukrem na puszystą pianę. Następnie, ciągle mieszając, wlać powoli olej. Dodać zmielony szpinak, aromat, wymieszać. Mąkę wsypać w 3-4 partiach, po każdym dodaniu bardzo krótko wymieszać delikatnie szpatułką.
Ciasto przełożyć do tortownicy wyłożonej papierem do pieczenia, tylko dno. Wyrównać i wstawić do nagrzanego piekarnika. Piec przez około 60-65 minut. Ciasto po wyjęciu z piekarnika odstawić do całkowitego ostygnięcia. Ostygnięte ciasto ostrożnie wyjąć z blaszki. Poziomo odciąć około 1/3 ciasta i skruszyć je w rękach na okruszki. Pozostały blat ciasta włożyć z powrotem do tortownicy. Składniki do nasączenia wymieszać i gotowym ponczem nasączyć biszkopt w blaszce.
 




Krem:
  • 500g schłodzonej śmietanki kremówki 30% lub 36%
  • 4 łyżeczki żelatyny
  • 3 łyżki cukru pudru
  • skórka starta z 1/2 cytryny
  • 1 opakowanie cukru wanilinowego 16g lub 1 opakowanie cukru z prawdziwą wanilii 

Żelatynę zalać 6-7 łyżkami zimnej wody i odstawić na około 10 minut, żeby napęczniała. Następnie żelatynę podgrzewać, ciągle mieszając, aż całkowicie się rozpuści, zdjąć z ognia.
Śmietankę kremówkę ubić na sztywno z cukrem pudrem i cukrem wanilinowym. Dodać do niej ciepłą żelatynę. Na końcu wsypać skórkę z cytryny, wymieszać.
Gotowy krem wyłożyć na ciasto w tortownicy. Wierzch posypać pokruszonym ciastem i pestkami granatu. Ciasto wstawić do lodówki na około 2-3 godziny.




Do nasączenia:

  • 1/4 szklanki zaparzonej herbaty
  • 3 łyżki soku z cytryny
  • 2 łyżeczki cukru pudru

Dodatkowo:
  • pestki granatu do posypania














Jak Wam się podoba? Jest to ponoć jedno z najpopularniejszych ciast sezonu, a więc szpinaki w dłoń i marsz do kuchni. A później czekam na Wasze chwalenie się tym efektownym wypiekiem. Pozdrawiam już świątecznie i do zobaczenia w następnym poście.
Kasia.

środa, 14 marca 2018

Kokosanki


Czy pamiętacie moje ostatnie ciasto rafaello na blogu. Myślę, że tak. Tak więc na pewno wiecie, że jego dekorację były właśnie kokosanki, które dziś chciałabym Wam polecić. Szybko, proste i bardzo kokosowe.




Składniki:

  • 200 g wiórków kokosowych
  • 150 g cukru
  • 60 g masła
  • 4 białka
  • 1 łyżka mąki ziemniaczanej
  • 1 łyżka soku z cytryny

Masło podgrzać, dodać 100 g cukru. Podgrzewać i poczekać, aż się rozpuści.
Do masła dodać wiórki kokosowe i wymieszać. Ostudzić masę.
Białka ubić na sztywną pianę, pod koniec ubijania dodać pozostały cukier (50 gramów), sok z cytryny i mąkę ziemniaczaną.
Połowę piany wymieszać delikatnie z kokosem, stopniowo dodawać pozostałą pianę.
Małą łyżeczką nakładać niewielkie porcje masy na blachę wyłożoną papierem do pieczenia. Piec 16–18 minut w temperaturze 180 stopni.






Idealne nie tylko jako dekoracja, ale i jako sama mała przekąska. Smacznego.
Kasia.

środa, 7 marca 2018

Ciasto rafaello



Witajcie moi drodzy ponownie. Dziś przedstawiam Wam ciasto lekkie i przyprószone kokosem prawie jak śnieg, który leży za oknem. Będzie to ciasto rafaello. Na pewno każdy z Was słyszał o nim, może zna, a nawet może mieć swój własny przepis. Ja też taki posiadam i właśnie postanowiłam go wykorzystać. Sprawdził się idealnie i szybko zniknął z patery.






Składniki:


  • 2 tabliczki białej czekolady
  • 2 galaretki o smaku cytrynowym
  • 200 g wiórków kokosowych
  • 2 opakowania śmietanki w proszku „Śnieżka”
  • 1 paczka biszkoptów podłużnych
  • 2 szklanki mleka
  • 2 szklanki gorącej wody
  • 1 paczka kokosanek do dekoracji
  • nieco likieru adwokat do ponczowania biszkoptów



Obie galaretki rozpuścić w 2 szklankach wrzątku. Dodać pokruszoną białą czekoladę
i mieszamy póki się nie rozpuści. Zostawiamy aż do całkowitego przestudzenia. Z mlekiem ubić bitą śmietankę „Śnieżkę” i gdy zaczyna nabierać właściwej konsystencji dodać po łyżce tężejącej galaretki z czekoladą. Na koniec wsypać ¾ wiórków kokosowych.
Na blaszce ułożyć biszkopty i naponczować je. Wylać ubitą masę, posypujemy resztą wiórków i dekorujemy je kokosankami.
Odstawiamy do lodówki na 2 godziny.
 














 


Prawda, że szybko? Przepis nie jestem skomplikowany, a przyrządzenie ciasta rafaello to sama przyjemność. Z resztą przekonajcie się o tym sami. Gorąco polecam. Pozdrawiam.
Kasia.
 

czwartek, 1 marca 2018

Rozgrzewający marzec


Zima nie odpuszcza. Choć chciałoby się już zobaczyć lekkie prześwity kwiatów i ciepło słońca to na razie mogę o tym tylko pomarzyć. A w przetrwaniu tego zimnego czasu pomogą mi ciepłe i rozgrzewające herbaty, kawy, obiady i wypieki. Nie zamierzam odpuścić tak szybko. A co tym razem popełnię w kuchni dowiecie się w moich wpisach. Pozdrawiam ciepło.
Kasia.