Dziś nadal prezentuję małe formy, które szybko znikają, są smaczne i może troszkę mniej tuczą. Tak, tak. To tylko takie tłumaczenie, żeby zjeść jeszcze jedno ciasteczko. A są to ciasteczka stempelki. Cały czas jeszcze z motywem świąteczno-zimowym.
Składniki:
- 250 g mąki pszennej
- 125 g cukru pudru
- 125 g masła
- 1 jajko
- cukier waniliowy
Z wszystkich składników zagnieść gładkie ciasto na stolnicy. Z ciasta uformować kulę i owinąć je w folię spożywczą. Włożyć je do lodówki na około 60 minut. Wyjąć ciasto z lodówki i rozwałkować je na grubość około 4-5 mm. Wycinać ciasteczka i zrobić stempelki. Ciasteczka wyłożyć na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia w niewielkich odstępach.
Ciasteczka piec w temperaturze 190 stopni C przez około 13-15 minut. Następnie je wystudzić.
Kruche, idealnie maślane, nie za słodkie i naprawdę pyszne. To już pewnie moje ostatnie wypieki nawiązujące do świąt. Na następne muszę poczekać prawie cały rok. Pozostaną tylko słodkie wspomnienia...
Kasia.